riderblog - motoblogi społecznoœci scigacz.pl

Ja miałem całkiem podobną sytuację i to dokładnie w tym salonie. Chciałem kupić Sportstera Custom 1200, ale w kilku słowach żona przekonała mnie do Wide Glide'a. Kto widział ile jest miejsca na Sportsterze ten zrozumie ;)

Myslę, że to raczej w formie żartu umieszczona tabliczka choć pewnie jest tak jak mowisz w mniejszym lub większym stopniu. Ja moto już mam więc mi to nie grozi haha

To pokazuje niestety, że większość facetów w Polsce to pantofle - smutne. Ja się ostatnio zapytałem Brytyjczyka, męża mojej koleżanki z Polski, czy konsultował sprzedaż ich samochodu i kupno sobie starego porshe z żoną, to najpierw się spojrzał na mnie jak na idiotę a potem odrzekł coś w stylu: W moim domu każdy zajmuje się swoimi sprawami, które go dotyczą - ja się nie wtrącam co ona dodaje do zupy a ona się nie wtrąca co ja kupuje do garażu.
Tyle. W Polsce jest powiedzenie o tym że kobity są nijako szyją która kręci głową czyli meżczyzną, niestety ja widzę że w niektórzych domach, to kobita jest i szyją i głową, a facet to jest ...rękami do roboty i to jest smutne.